Stronnictwo Polskiej Demokracji
Dokumenty programowe
[1943]
Protokół
Ze Zjazdu Okręgów Stronnictwa Demokratycznego odbytego w Warszawie 4 VII 43, w którym wzięli udział: członkowie b. Zarządu Klubu Demokratycznego i Stronnictwa Demokratycznego Warszawa, działający w czasie wojny pod nazwą POD [Polska Organizacja Demokratyczna] i „Prostokąt”, tudzież Okręgi: Kraków i Lwów. Okręg wileński aczkolwiek działa – nie mógł wziąć udziału w Zjeździe z powodu trudności granicznych.I. Zjazd został zwołany na życzenie Okręgów, albowiem Władze centralne SD mimo wielokrotnych żądań Okręgów i wyjątkowej sytuacji politycznej w Kraju w czwartym roku wojny nie zdołały zjednoczyć swych sił w zwartą i jednolitą reprezentację, która by była zdolna do stworzenia centralnego ośrodka dyspozycji Stronnictwa.
Uznając ten stan rozbicia i dwutorowości za szkodliwy nie tylko dla pomyślnego rozwoju ruchu demokratycznego i stronnictwa, lecz także dla życia politycznego w Kraju i na Emigracji, Okręgi postanowiły dokonać na tym Zjeździe aktu konsolidacji obu grup SD, wyboru jednolitej władzy naczelnej SD, uchwalenia tez programowych i rezolucji stanowiących o dążeniach polskiej demokracji na dziś i na najbliższe czasy powojenne tudzież wyznaczenia swej reprezentacji na Emigracji i udzielenia jej stosownych dyspozycji.
II. W czasie obrad przedstawiciel grupy SD, działającej dotąd pod nazwą „Prostokąt” oświadczył, że uznaje całkowicie konieczność Zjazdu, jednakże względy formalne nie dają mu możności brania w nim udziału, albowiem Zjazd nie dał tej grupie dostatecznego czasu na opracowanie i przedłożenie Zjazdowi swych własnych tez ideowych. Zjazd nie przyjął do wiadomości tego uzasadnienia formalistycznego uznając je za nieistotne zwłaszcza w czasach wojny, a to tym więcej, że o Zjeździe powiadomiono wszystkie ośrodki na 3 miesiące naprzód, że żadna reprezentacja poza „Prostokątem” nie wysunęła podobnych żądań i wreszcie, że zgodnie z programem Zjazdu tezy ideowe miał opracować Zjazd, a nie poszczególne reprezentacje.
Zjazd przyjął następnie do wiadomości fakt, że na skutek negatywnego ustosunkowania do Zjazdu przez „Prostokąt” i to od pierwszej chwili, większa część członków „Prostokąta” na krótko przed Zjazdem założyła swe mandaty, demonstrując w ten sposób wolę konsolidacji. Wobec opuszczenia Zjazdu przez delegata „Prostokąta” Zjazd uznał obecnego na Zjeździe przedstawiciela secesji „Prostokąta” za jego reprezentanta.
III. Następnie Zjazd przyjął jednomyślnie tezy ideowe SD, uchwalił rezolucje, dokonał wyboru naczelnych władz SD, wyznaczył swą reprezentację na Emigracji i ustalił wytyczne dla władz SD w Kraju i reprezentacji na Emigracji.
Na czas wojny przyjęto jako nazwę organizacji wspólny znak „SDP” oznaczający jako nazwę: „Stronnictwo Polskiej Demokracji”.
Za SPD Jasiński [Romuald Miller] prezes Marek [Ferdynand Arczyński] sekretarz Warszawa, dnia 4 VII 1943 r.
Po Zjeździe
W pierwszych dniach lipca r.b. odbył się w Warszawie zjazd przedstawicieli kilku czynnych ośrodków demokratycznych w Kraju pod hasłem usprawnienia organizacji i uzgodnienia stanowisk programowych. Nadto zjazd uznał za konieczne przyczynić się do wprowadzenia ładu ideologicznego w ruchu demokracji polskiej. Ostatnio wzmógł się znacznie chaos pojęciowy wskutek nawrotu i ciążenia do demokracji różnych kół i osobistości z przeszłością ozonowo-sanacyjną, a także przez rozmnażanie się grupek i towarzystw, mianujących się demokratycznymi. Powstała więc nieodparta potrzeba najspieszniejszego określenia istoty i zadań demokracji w Polsce, z uwzględnieniem treści nowej fazy rozwojowej demokracji w skali ogólnoświatowej. Samo u nas przyznawanie się teraz do demokracji różnych odprysków skompromitowanego faszyzmu polskiego jest nie tylko niewystarczające, ale wręcz szkodliwe, bo zaciemnia prawdziwe oblicze ideowe właściwej demokracji polskiej. Mając na oku to zło płynące z chaosu pojęciowego i ideologicznego, zjazd uznał za konieczne odpowiedzieć i wyjaśnić, jak dziś należy rozumieć demokratyczność. Ustalił więc wytyczne w formie tez zasadniczych, na których ma się oprzeć nowy program stronnictwa.
Przyjęte przez zjazd tezy ideowe, które podajemy poniżej, są wyrazem przeobrażeń współczesnych, odbywających się we wszystkich dziedzinach bytu zbiorowego. Znajdujemy się w przejściu między zanikającym światem kapitalistycznym a nową powstającą rzeczywistością. Nie ma już powrotu do przeżytych przedwojennych urządzeń, które wobec narosłych sił społecznych, wobec nowych wymagań i potrzeb życiowych, stały się zaporą na drodze dalszego rozwoju narodu.Oprócz tez ideowych zjazd uchwalił szereg rezolucji deklaracyjnych, m.in. w przedmiocie stosunku swego wobec rządu i armii:
widząc w rządzie polskim w Londynie legalną reprezentację Kraju na emigracji, a w Pełnomocniku Rządu na Kraj jedyny oficjalny i miarodajny czynnik dyspozycyjny – zjazd przeciwstawia się wszelkim wichrzeniom grup sanacyjnych i nacjonalistycznych, podrywających autorytet Rządu Rzeczypospolitej w oczach zagranicy. Zjazd uważa takie postępowanie za wybitnie szkodliwe dla sprawy narodowej i naruszające spójność Narodu, niezbędną w obecnych i przyszłych walkach z najeźdźcą. Ogłoszona przez rząd gen. Sikorskiego deklaracja ideowa stanowi dla SPD podstawę do popierania jego działalności. Po odzyskaniu niepodległości SPD swoją postawę wobec rządu uzależni od jego ustosunkowania się do założeń ideowych stronnictwa.
Zjazd SPD wyraża najgłębsze przekonanie, że w walce o niepodległość Polski jest rzeczą wielkiej wagi istnienie jednolitej Armii, podlegającej w Kraju Głównemu Komendantowi Sił Zbrojnych i stwierdza, że nie ma takiej racji, która by pozwalała jakiemukolwiek odłamowi polskiemu uchylać się od tej zasady. Stawiając twardo ten postulat SPD nie może jednak zamykać oczu na niebezpieczeństwo, grożące ze strony niektórych rozpolitykowanych kół wojskowych, przygotowujących się do pochwycenia władzy w swoje ręce.
Niedwuznacznie również zjazd zdeklarował się wobec sanacji, uchwaliwszy jednogłośnie następującą rezolucję: „W latach poprzedzających wojnę, Sanacja i Ozon wzorując się na niemieckim i włoskim faszyzmie, przeprowadzały totalizację Polski. Zawiesiły swobody obywatelskie, pozbawiły praw rzesze ludowe, stworzyły tzw. elitę społeczną, a dążąc do monopartyjności pozbawiły społeczeństwo wpływu na losy państwa. Mimo zła i klęsk, które spadły na kraj pod rządami sanacji, obecnie usiłuje ona ponownie oddziaływać na życie polskie i niedwuznacznie próbuje odzyskać rolę kierowniczą. Próbuje również przez wysuwanie obrotnych i pod przyłbicą pseudodemokratyczną działających osobników opanować niektóre ważne placówki w Polsce Podziemnej. Uważając, że czas sanacji minął bezpowrotnie – zjazd SPD odgradza się od niej wraz z całą demokracją polską, jako od żywiołu reakcji społecznej”.
Nadto zjazd zadeklarował, że SPD stoi na stanowisku solidarności ze wszystkimi ugrupowaniami polskimi w walce z okupantem.
W celu zorganizowania siły społecznej, zdolnej do dokonania przebudowy politycznej i gospodarczej w myśl zasad demokratycznych, SPD będzie współdziałać w blokowaniu się stronnictw demokratycznych, reprezentujących szerokie masy chłopskie, robotnicze i pracownicze.
Z powyższego widać wyraźnie, że prawda dzisiejszego życia znalazła wierne odbicie w tezach ideowych naszego odłamu demokracji. Dając wyraz prądom nurtującym współczesność i historycznym przeobrażeniom, dokonującym się w naszych oczach – stanęliśmy twardo na gruncie przeciwkapitalistycznym. O utrzymanie starych urządzeń walczą dziś i walczyć będą jutro jedynie schyłkowe grupy społeczne, dla których kapitalizm był niegdyś punktem wyjścia, a obecnie jest zagrożonym szańcem bytu, władzy i przywilejów. Sądzimy jednak, że wobec żelaznych praw rozwoju opór ten będzie daremny. Nie pomogą ani objawienia faszystów, którym się wydaje, że otrzymują je prosto z nieba, ani anatemy rzucane na walczącą demokrację przez oszalałych dyktatorów i despotów. Niegdyś „Jezuici – mówił Pascal – wyrobili dekret papieski, potępiający naukę Galileusza o obrocie ziemi naokoło słońca. Na nic się to nie przyda. Jeżeli ziemia rzeczywiście się obraca, to wszyscy ludzie razem nie poradzą na to nic, że się obraca i że oni obracają się z nią razem”. Rozpaczliwa reakcyjna próba faszyzmu uratowania ustroju nie przerwie agonii kapitalizmu, nie zatrzyma społecznego i moralnego postępu, który przygotował już dojrzałe formy życia na nowym wyższym poziomie. Nie zatrzyma koła rozwoju tak samo, jak dekrety watykańskie nie mogły zatrzymać ziemi w ruchu naokoło słońca.
My Demokraci, jako żywioł przyszłości, choć jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami kapitalizmu, jednakże nie patrzymy z pogardą na odchodzącą cywilizację kapitalistyczną. Rozumiemy bowiem, wraz z nieuprzedzonym myślicielem, że dzieje ludzkości są dziejami rozwoju, historią nieprzerwanego ruchu naprzód. Cywilizacja ta była tylko koniecznym etapem w pochodzie ludzkości, miała wyższość nad cywilizacją średniowieczną i stała się poprzedniczką nadchodzącej dziś nowej cywilizacji.
Nasi poprzednicy z Towarzystwa Demokratycznego już od roku 1836 gromadzili siły dla użycia ich – jak pisali – „na korzyść demokratycznej narodowej sprawy” i oświadczali, że „przyszła rewolucja nasza musi być zarazem polityczna i socjalna, musi czyścić kraj z wrogów obcych i uorganizować naród według zasad wolności i równości”. Po upływie z górą całego stulecia wizja tych demokratów „wiernych misji tułactwa” spływa dziś na kraj, bliska urzeczywistnienia, a nam – o ile szczęśliwszym ich następcom przypada żyć i walczyć na glebie ojczystej, widząc już narodziny nowej demokratycznej Polski.
Tezy ideowe Stronnictwa Polskiej Demokracji
W miarę jak wyraźniejsza staje się z dniem każdym niechybna klęska państw Osi i zarysowuje się koniec wojny – nabierają coraz większej aktualności zagadnienia powojennego urządzenia świata. We wszystkich ogniskach myśli demokratycznej opracowywane są plany przebudowy ustroju społecznego i stworzenie politycznej organizacji międzynarodowej na zasadach równości, wolności i braterstwa ludów.
Polska – która pierwsza przyjęła wyzwanie pangermańskiego imperializmu i podniosła sztandar walki z faszyzmem, weźmie niewątpliwie wespół z wszystkimi narodami miłującymi wolność czynny udział w tych doniosłych i gigantycznych pracach światowej demokracji.My demokraci polscy, czując się spadkobiercami Towarzystwa Demokratycznego i kontynuując świetną jego tradycję, nie tylko bierzemy udział w śmiertelnych zapasach o wolność i niepodległość, ale pragniemy i zamierzamy także przyczynić się swoją pracą do powiększenia udziału Polski w tworzeniu nowej światowej rzeczywistości. Ludzkość w swym ciągłym ruchu naprzód, odrzucając obecnie i raz na zawsze spóźniony a odrodzony w faszyzmie system przemocy, despotyzmu i podboju ludów wolnych – zmierza jednocześnie wielkimi krokami do zakrętu, za którym otwiera się nowa era – era ustroju pracy, wolności jednostki i solidarności ludów.
SPD jako składowa część demokracji polskiej podejmuje w ścisłej łączności z ruchem robotniczym i chłopskim wielkie zadania historyczne epoki bieżącej.
I.
1) Odrodzona Rzeczpospolita Polska uzyska po wojnie warunki dla swego wszechstronnego i pełnego rozwoju i weźmie udział w przebudowie świata na nowych podstawach, zapewniających sprawiedliwe i pokojowe współżycie narodów.
2) Ażeby uniemożliwić w przyszłości wojny i agresje zaborcze, a także ażeby uniemożliwić jakiekolwiek próby zdobywania przewagi jednego narodu nad drugim w drodze przemocy – Rzeczpospolita popierać będzie ideę Stanów Zjednoczonych Europy, jako podstawy do harmonijnej współpracy wszystkich ludów świata i wypływającej z polskiej idei federacji. Z narodami i państwami, które z Polską łączą wspólnoty polityczne, gospodarcze i kulturalne, Rzeczpospolita dążyć będzie do zawarcia związków ściślejszych.- Rzeczpospolita zapewni wszystkim mniejszościom narodowym pełnię praw obywatelskich i swobodę rozwoju kulturalnego. Domagać się będzie stosowania tej samej zasady przez wszystkie inne państwa wobec swoich mniejszości narodowych według formuły: równe prawa i równe obowiązki.
II.
4) Potęga Rzeczypospolitej zależna jest od wysokiego stopnia materialnej i duchowej kultury kraju, od dobrobytu i zapewnionego jutra wszystkich jej obywateli. Osiągnięte to może być w drodze przebudowy dotychczasowego ustroju społecznego i gospodarczego, zgodnie z wymaganiami rozwoju i duchem czasu. Przebudowa ta opierać się powinna na podstawach następujących:
a) Wyłączona ma być zasada zysku materialnego, jako dźwignia i główna pobudka wszelkiej działalności jednostki.b) Praca ma być uznana jako źródło bogactwa narodu i miernik w podziale dochodu społecznego. Praca ma się stać naczelnym obowiązkiem obywatela i jedynym uprawnieniem do jego udziału w życiu publicznym.
c) Demokracja gospodarcza, wprowadzając system gospodarki planowej w miejsce dotychczasowej anarchicznej gospodarki indywidualnej, umożliwi w ten sposób zaspokojenie potrzeb całego społeczeństwa.
d) Demokracja gospodarcza urzeczywistniona być może przez uspołecznienie środków produkcji i kapitału finansowego.
e) Wszelkie dobra służące zbiorowej wytwórczości i dla zbiorowego użytkowania mają być oddane bez odszkodowania na własność społeczeństwa, przy czym wywłaszczonym właścicielom zapewni się warunki egzystencji, na równi z innymi obywatelami.
f) Wielka własność rolna, ziemie skolonizowane przez okupantów, a także majątki tzw. martwej ręki, ulec powinny wywłaszczeniu bez odszkodowania i obróceniu na rzecz przebudowy ustroju rolnego w myśl postulatów ruchu ludowego.
g) Dobra użytkowe oraz warsztaty produkcji, w których praca wykonywana jest bez udziału sił najemnych, pozostają we władaniu indywidualnym. Rzemiosła i rękodzieła pozostają również w prywatnym władaniu. Poszczególne działy rzemiosł winny z własnej inicjatywy stwarzać nadbudowy społeczne w formie spółdzielczej dla rozwiązywania wspólnych zadań.
h) Handel hurtowy przekazany ma być instytucjom spółdzielczym. Dążenia rzesz pracujących do oparcia wszelkiego handlu na zasadach spółdzielczości spotkają się z pełnym poparciem ze strony państwa i samorządów, handel detaliczny pozostać winien w zasadzie w prywatnym władaniu.
i) Aparat bankowo-kredytowy przejdzie w całości w ręce organizacji społecznych i państwa.
j) Etatyzm jako zjawisko szkodliwe w życiu gospodarczym będzie ograniczony tylko do dziedzin związanych z obronnością państwa lub posiadających charakter kluczowy dla gospodarki ogólnej.
III.
Ustrój Rzeczypospolitej opierać się będzie na następujących zasadach:
a) Państwo Polskie będzie demokratyczną Rzeczpospolitą.b) Źródłem władzy w Państwie – jest Naród.
c) Władza ustawodawcza spoczywa w rękach Sejmu. Sejm składa się z dwu równorzędnych Izb: z Izby reprezentującej życie polityczne państwa i z Izby reprezentującej życie gospodarcze i społeczne.
d) Władza wykonawcza spoczywa w rękach Prezydenta RP i Rządu.
e) Życie gospodarcze i społeczne organizują samorządy: terytorialny, gospodarczy, zawodowy i kulturalny.
f) Polityka zagraniczna i obrona narodowa należą do wyłącznej kompetencji centralnych organów Państwa.
g) Sądownictwu zostanie przywrócona zupełna niezawisłość.
h) Zapewniając społeczeństwu udział w rządach i kontrolę nad działalnością organów wykonawczych, a obywatelom wolność osobistą, ustrój Rzeczypospolitej zapewni państwu trwałość i siłę.
IV.
Organizacja szkolnictwa i życia kulturalnego w państwie ulec winna zupełnej demokratyzacji, a przede wszystkim zapewnić:
a) możność pobierania nauki ogólnokształcącej i zawodowej na wszystkich szczeblach przez całą młodzież, niezależnie od przynależności klasowej i stanu majątkowego rodziców. b) Oświatę powszechną, opartą o dziesięcioletnią obowiązkową i bezpłatną szkołę powszechną ogólnokształcącą.c) Możność udziału szerokich mas w życiu kulturalnym zarówno w sensie korzystania z wytworzonych dóbr, jak i uczestniczenia w ich wytwarzaniu przez zakładanie uniwersytetów i domów ludowych, teatrów, bibliotek itp.
d) Państwo otoczy szczególną opieką świat nauki, literatury i sztuki, stworzy możność dla twórczości i działalności wszechstronnej uczonych, pisarzy i artystów.
V.
Wiara jest rzeczą sumienia każdego obywatela. Wszystkie wyznania religijne, uznane przez państwo, będą miały zapewnioną prawnie swobodę rozwoju. Wyznanie nie może stanowić o uprzywilejowaniu obywatela w jakimkolwiek względzie ani też ograniczać go w jakimkolwiek prawie.
VI.
Powyższe tezy przyjęto na Zjeździe, w Warszawie, dnia 4. 7. 1943.
Powyższe teksty przedrukowujemy za działem Archiwalia [w:] „Zeszyty Historyczno-Polityczne Stronnictwa Demokratycznego” 1986, nr 1. Opublikowano je tamże na podstawie: 1. kserokopii dokumentu z [dawnego] Centralnego Archiwum Historycznego SD, 2. „Tygodnik Polski. Organ demokratyczny” [artykuł wstępny] nr 21 z 23 VIII 1943. „Tygodnik Polski. Organ demokratyczny” nr 21 z 23 VIII 1943. Na potrzeby Lewicowo.pl udostępnił i opracował Piotr Grudka.